Jak pomnożyć swój kapitał? Na pewno pomogą udane inwestycje. Trzeba jednak zaznaczyć, że rynek podlega nieustannym zmianom. To zaś sprawia, że nawet specjaliści mają trudności w ocenie sytuacji i często promują stratne przedsięwzięcia. Bo przecież obligacje skarbowe, nieruchomości, innowacyjne technologie lub kryptowaluty nie muszą przynieść dochodu. Czy istnieje przepis na sukces? Dobrą radą służy Mike Maloney, czyli światowej sławy ekonomista i doradca finansowy. Jego sugestie mogą odmienić Twoje życie!
W co warto inwestować? Mike Maloney zna odpowiedź!
Michael Maloney już dawno zauważył, że inwestycje w złoto przynoszą duże dochody. Dlaczego tak się dzieje? Jest ku temu kilka bardzo ważnych powodów. Przede wszystkim wartość papierowego pieniądza zmienia się regularnie. To znaczy, że dzisiaj możesz kupić dobry obiad za dwadzieścia – trzydzieści złotych. Jest jednak możliwość, że za pół roku cena posiłku będzie wynosić już dwa razy więcej, co negatywnie odbije się na Twoich finansach. Wartość złota jest zaś niezaprzeczalna!
Należy zaznaczyć, że waluty opierają się na zaufaniu do emitenta. Papierowe pieniądze nie mają żadnej wewnętrznej wartości, a swą jakość opierają na umowie pomiędzy uczestnikami rynku. Jeśli więc dojdzie do hiperinflacji, to konkretne waluty przestaną mieć jakiekolwiek znaczenie. A historia pokazała, że niejednokrotnie dochodziło do kryzysowych sytuacji. Załamanie się gospodarki PRL wpłynęło przecież na Polskę, doprowadzając inflację do poziomu 1183 procent. Mniejsze nominały stały się wtedy bezużyteczne. Jak uniknąć problemu? Inwestycja w złoto na pewno się opłaci, bo ma wartość samą w sobie.
Światowa gospodarka? Mike Maloney radzi – nie wolno jej ufać!
Problemy światowej gospodarki widać jak na dłoni. Trzeba wziąć tutaj pod uwagę między innymi globalne zadłużenie, czy nawet krajowe deficyty budżetowe. Jeśli wszystkie ważne czynniki dojdą do stanu krytycznego, to majątki wielu ludzi przestaną po prostu istnieć. Na całym wydarzeniu zyskają jednak posiadacze metali szlachetnych. Dlaczego? Ponieważ wartość cennych kruszców znacznie wzrośnie.
Nie wolno też zapomnieć, że system monetarny na świecie zmienia się co 30 – 40 lat. Skąd takie obliczenia? Mike Maloney zaznacza, że od 1500 roku średnia długość życia wszelkich walut kończyła się po określonym czasie. Jest to więc przydatna informacja, którą możesz wykorzystać do swoich celów. Za wyborem złota przemawia też niedawny kryzys wywołany przez pandemię koronawirusa. Przykładem niech będą Stany Zjednoczone – w 2020 roku ich PKB spadło o 3,5% w ujęciu rok do roku. Taki regres nie był widziany od 1946! W tym samym okresie cena kruszcu wzrosła zaś o 13%.
Co oczywiste, ważną rolę w podjęciu decyzji odgrywają również banki centralne. Gdy tylko dochodzi do spowolnienia gospodarczego, zaczynają one wypuszczać większe ilości papierowej gotówki. To zdecydowanie obniża wartość obecnej na rynku waluty, podwyższając ryzyko wystąpienia hiperinflacji. Dlaczego złoto znowu znajduje się na wygrywającej pozycji? Nielimitowany dodruk pieniądza sprawia, że każda uncja kruszcu kosztuje po prostu więcej.
Dlaczego akurat złoto? Mike Maloney to prawdziwy ekspert!
Skąd wiedzieć, że Mike Maloney nie myli się w swoich przemyśleniach? Długoletnie doświadczenie gwarantuje trafną obserwację rynku. Jako ekspert z dziedziny historii monetarnej i ekonomii, Michael współpracuje też z Robertem Toru Kiyosakim. Maloney jeździ po świecie z popularnym inwestorem i biznesmenem, by przekazać swą wiedzę na różnorakich sympozjach. Omawiana postać posiada między innymi stronę internetową, która zajmuje się handlem metalami szlachetnymi.
Co jednak zrobić, gdy chcesz dowiedzieć się czegoś więcej o inwestycjach? Warto sięgnąć do ciekawej literatury! „Wall Street – giełdowe mądrości, maksymy i aforyzmy” autorstwa Marka Skousena sprawdzi się jako książka edukacyjna, choć nie wolno jej odmówić dużego waloru rozrywkowego. Dobrze jest też sięgnąć do „Ekonomii Wolnego Rynku”, ponieważ Murray Rothard przestawia tutaj wyczerpującą analizę czynności ekonomicznych.