Historia Polski przepełniona jest konfliktami zbrojnymi, okupacjami i roszczeniami, jakie wysuwa zarówno naród polski, jak i inni wobec nas. Stanisław Michalkiewicz w swojej publikacji ukazuje dobitnie, jakie plany względem Polski ma naród żydowski. Czy roszczenia żydowskie mają rację bytu i co z nich wynika, o tym przekonasz się sięgając po fascynującą lekturę pt.: „Rzeczpospolita Judaszy”.
Czy roszczenia żydowskie mają sens?
Wiele wskazuje na to, że upłynie jeszcze dużo czasu, nim ten temat zostanie raz na zawsze rozwiązany. Przedstawiciele cywilizacji żydowskiej pragną odzyskać swoje ziemie i majątki, które utracili w wyniku konfliktu zbrojnego w ubiegłym wieku. Natomiast strona Polska jasno określa, że pomoc w przetrwaniu narodu żydowskiego jest już wystarczającą rekompensatą i o żadnych odszkodowaniach nie może być mowy. Temat roszczeń żydowskich jest więc dość drażliwy i bardzo delikatny, tym bardziej trudno osiągnąć kompromis. Częste zmiany władzy, czyli osób kierujących naszymi interesami w parlamencie, wcale nie ułatwiają sprawy.
Spisek żydowski przeciwko Polsce
Zdaniem autora, politycy kierujący naszym krajem, niezależnie od reprezentowanego obozu, powiązani są z narodem żydowskim i działają na jego korzyść. Każdy układ polityczny skażony jest pretensjami o zabranie mienia, czy to tego przywłaszczonego przez Niemcy, czy przez polski komunistyczny rząd. Jeśliby doszło do oddania wszystkiego, naród żydowski otrzymałby majątki o wartości ponad 300 miliardów dolarów, co doprowadziłoby do okupacji. Ten spisek raz za razem wychodzi na światło dzienne, co autor sukcesywnie opisuje i podaje opinii publicznej.
Kontrargumentem, przemawiającym w obronie działań władz polskich, są ustalenia z 2017 roku, wedle których wszelkie majątki mają być zwracane zgodnie ze stanem finansów publicznych. W ten sposób nie może być mowy o żadnej okupacji ani bankructwie strony polskiej, a roszczenia żydowskie powinny się skończyć. Szczegóły znajdują się w przytoczonej na początku książce oraz z pozostałych publikacjach tego autora.
Czy koniec jest bliski?
Zakończenie sporu pomiędzy stronami jest dość problematyczny. Temat ten powraca każdego roku, przy wszelkich możliwych uroczystości upamiętniających pamięć zamordowanych Żydów. Wciąż pojawiają się argumenty przemawiające na korzyść którejś ze stron, a czym to się skończy, trudno przewidzieć. Warto jednak wiedzieć, o co dokładnie chodzi i sięgnąć po publikacje Michalkiewicza.