35,00 zł
Cena regularna:
39,90 zł
39,90 zł
Cena regularna:
45,00 zł
25,00 zł
Cena regularna:
29,90 zł
19,90 zł
Cena regularna:
24,90 zł
42,00 zł
Cena regularna:
49,90 zł
13 załączników - Bogdan Zalewski
Pierwsza w Polsce książka o steganografii pisana metodą steganografii, czyli technologią przekazywania wiadomości ukrytych w innych, najczęściej oficjalnie publikowanych materiałach.
* * *
"Autor tej książki znalazł wyjątkową formę dla pasji (w podwójnym tego ostatniego słowa znaczeniu): swojej pasji dochodzenia do prawdy w świecie medialnych krzywych luster i pasji, czyli męczeństwa 96 naszych współobywateli, którzy zginęli 10 kwietnia 2010 roku pod Smoleńskiem."
Prof. Andrzej Nowak
"Śledzenie drogi myślenia od pierwszego zdania do ostatecznego tekstu wprawia w zadumę nad potęgą ludzkiego umysłu, pięknem języka, gąszczem znaczeń i możliwością oszustwa poprzez ukrycie treści w ciągu słów. "
Płk Andrzej Kowalski, b. szef Służby Kontrwywiadu Wojskowego
* * *
Steganografia, dezinformacja, manipulacja, techniki kodowania, Smoleńsk, zamach, zdrada, agenci wpływu, pożyteczni idioci, literatura, liberatura. To wszystko jest w tej jednej książce. Książce wyjątkowej, nawiązującej do rzeczywistego tragicznego dla naszej Ojczyzny wydarzenia, inspirowanej polską tradycją barokową przefiltrowaną przez doświadczenia współczesnej awangardy, oraz zanurzonej w chrześcijańskiej wizji świata.
13 załączników to konceptualny album w hołdzie ofiarom Katynia II, których porozrzucane szczątki zalegały długo na rosyjskim polu hańby władz III RP. Somatyczność jest głównym wyznacznikiem 13 załączników. Jak w Smoleńsku, wszystko w tym albumie jest kruche i wystawione na śmiertelne ciosy.
Jedyną nadzieję budzą słowa Jezusa z Ewangelii według św. Łukasza. Lecz mówię wam, przyjaciołom moim: Nie bójcie się tych, którzy zabijają ciało, a potem nic więcej uczynić nie mogą. (...) U was zaś nawet włosy na głowie wszystkie są policzone. Liczyłem włosy i głosy, liczyłem litery. A teraz liczę na wiernych Czytelników.
Bogdan Zalewski (ur. 1965 r.) – prezenter radiowy, dziennikarz, bloger i poeta. Prywatnie mąż Doroty i ojciec Joanny i Ewy. Swoje życie publiczne dzieli na dwa okresy – przed i po Tragedii Smoleńskiej. Za swój cel poetycki, publicystyczny i patriotyczny uznał znalezienie prywatnej formy wyrazu adekwatnej do narodowej hekatomby 10.04.10. Inspiracji poszukiwał głównie w raportach komisji parlamentarnej pod wodzą posła PiS Antoniego Macierewicza, w liberaturze – awangardowym kierunku artystycznym traktującym dzieło jako organiczną jedność literacko-edytorską, oraz w republikańskiej kulturze wolnych Polaków z czasów Rzeczypospolitej Szlacheckiej.
Fragment wywiadu z Bogdanem Zalewskim na temat 13 załączników.
– Jako motto pracy wybrał Pan cytat z eseju historyka literatury Tadeusza Witkowskiego, w którym tłumaczy on to pojęcie. Na czym polega technika steganograficzna?
– Z pojęciem steganografii zetknąłem się wielokrotnie, między innymi w świetnej książce płk. Andrzeja Kowalskiego Rosyjski sztylet. To z tej kapitalnej pracy byłego szefa Służby Kontrwywiadu Wojskowego dowiedziałem się o metodach działań sowieckich i rosyjskich agentów „nielegałów”. Natomiast za motto 13 załączników wybrałem fragment artykułu znakomitego publicysty Tadeusza Witkowskiego, bo autor nie tylko podał w nim definicję steganografii, ale także w samym swoim tekście ukrył hasło, pokazując jak w praktyce stosuje się tę formułę szyfrowania. Po arcyciekawe szczegóły odsyłam do mojej książki. Tu tylko przywołam literalne znaczenie terminu. „Steganografia (ang. steganography; od gr. steganos – przykryty) to dziedzina wiedzy specjalistycznej zajmująca się technologią przekazywania wiadomości ukrytych w innych, najczęściej oficjalnie publikowanych materiałach.”
– A jak się to ma do zawartości Pana książki?
– Moje teksty są rodzajem „matrioszek”. Jak wiadomo to takie rosyjskie laleczki – w największej ukryta jest mniejsza, w tej kolejna, w niej następna, aż do ostatniej maciupeńkiej. Utwory w 13 załącznikach mają właśnie taką „szkatułkową” strukturę. Wydaje się Czytelnikowi, że czyta jakiś ostateczny tekst, jak to bywa w tradycyjnej książce, a tu za kilka stron okazuje się, że on był tylko pretekstem.
Liczba stron | 194 |
Okładka | miękka ze skrzydełkami |
Format | 130 x 130 mm |
ISBN | 9788361344759 |
Wydawnictwo | Prohibita |
Rok wydania | 2015 |
Pan Bogdan ma dwie twarze. Jedną sympatyczną, gdy z lekkim, kpiącym usmiechem czyta serwisy radiowe i drugą - te ponurą, gdy oddaje się naszym narodowym mitom, spiskom, jakby był tajnym członkiem podkomisji smoleńskiej A. Macierewicza. Niebywałe, jak inteligentny człowiek może dać się tak opętać demonom.