

39,90 zł
Cena regularna:
45,00 zł

35,00 zł
Cena regularna:
39,90 zł

25,00 zł
Cena regularna:
29,90 zł

19,90 zł
Cena regularna:
24,90 zł

59,99 zł
Imperium Sodomy i jego sojusznicy - Paweł Lisicki


Liczba stron | 360 |
Okładka | miękka ze skrzydełkami |
Format | 240x160 mm |
ISBN | 9788380798908 |
Wydawnictwo | Fronda |
Rok wydania | 2023 |










Książka bardzo nierówna, tak jak nierówne są komentarze pana Lisickiego. Krótko mówiąc: doskonały znawca teologii i Kościoła Katolickiego, o czym przekonałem się z wielu jego poprzednich książek nie bardzo zna się na polityce, a może na siłę stara się nie zauważać, że na świecie grasuje wielu szatanów - nie tylko jeden Biden - a niejaki Putin do aniołków nie należy i bynajmniej ma w tylnej części ciała prawo naturalne (nie wspominając już o prawie Bożym) i obronę wartości chrześcijańskich. Podobnie jest zresztą z takim koniunkturalistą jak abp Vigano, czy przydeptanym moskiewskim butem węgierskim przywódcą Orbanem (swoją drogą: chyba Putin ma na niego mocne kwity, skoro tak go broni na forum UE). Jest oczywiste, że p. Biden i cała obecna Ameryka (łącznie z niejakim Trumpem, którego w swojej książce p. Lisicki często broni) budują ideologię gender, bo taka jest linia "rządu światowego" czyli masonerii, tylko może różnych obediencji i różnych odcieni. Drogi czy dla Bidena czy dla Trumpa są może i różne, ale cel jest ten sam: pełny synkretyzm polityczny, ideologiczny ale i religijny. Pan Lisicki tego niestety nie zauważa, poza tym , że nie zauważa tego, że są to cele wytyczone dosyć dokładnie już w XIX w. przez masonerię (patrz: Alta Vendita). Reasumują i nie zanudzając: felietony pana Lisickiego są w stylu nieopierzonej panienki: "chciała bym, ale boję się". Wróć człowieku do tego, co robisz najlepiej, tzn. do pisania znakomitych książek katolickich (nawet fabularnych science fiction typu "Epoka Antychrysta" - nota bene pana przewidywania spełniają się już na naszych oczach i nie trzeba czekać do roku 2217!), bo pisanie felietonów - szczególnie tych politycznych - wychodzi Ci słabiutko, oj słabiutko! W podsumowaniu mojej opinii: książka na 3 z minusem, niepotrzebnie wydałem na nią pieniądze...