59,99 zł
39,90 zł
Cena regularna:
45,00 zł
49,90 zł
Cena regularna:
54,90 zł
49,90 zł
Cena regularna:
59,90 zł
25,00 zł
Cena regularna:
29,90 zł
42,00 zł
Cena regularna:
49,90 zł
51,00 zł
29,90 zł
Cena regularna:
34,90 zł
Żydzi na tułactwie - Teodor Jeske-Choiński
Właściwa włóczęga („Diaspora”) Żydów zaczęła się już dawno przed zburzeniem Jerozolimy. Wiadomo, że Salmanasar, Nabuchodonozor i królowie macedońscy uprowadzali z sobą kolejno całe zastępy, z których nie wszyscy wracali do kraju. „Praktyczniejsi” bowiem, przywykłszy do miejsca, na którym się urodzili i wychowali, przylgnąwszy do zwyczajów i obyczajów swych „ciemiężców”, przestali tęsknić za „ziemią obiecaną”. Tylko szlachetniejsze pierwiastki spieszyły z radością do ojczyzny swych przodków, gdy się odpowiednia nadarzyła sposobność.
Oprócz tego, znalazło się także dawno przed Chrystusem wielu dobrowolnych emigrantów, głównie kupców, którzy opuszczali Palestynę, szukając większego zysku w bogatych miastach portowych, rozproszonych po obu brzegach morza Śródziemnego. W Egipcie mieszkało za czasów Chrystusa blisko milion Żydów, posiadających w Heliopolis własną świątynię. Tak samo przebywali wyznawcy mojżeszowi w Syrii, głównie w Antiochii, dalej w Arabii, w Małej Azji, w Grecji, Macedonii. Ilyrii, na wyspie Cyprze, Krecie itd. Lecz gromadna wędrówka zaczęła się dopiero po zburzeniu Jerozolimy, dokonanym przez Tytusa. Odtąd rozbiegają się Żydzi nasamprzód po „imperium romanum”, niebawem, prawdopodobnie już w IV w. po Chr., przekraczają Alpy, tłocząc się do Galii i Germanii. Z początkiem wieków średnich rozszerzają koło swe coraz dalej a dalej, aż ogarnęli z czasem całą ówczesną Europę.
Zdziesiątkowani krwawymi wojnami, tak wewnętrznymi, jak zewnętrznymi, uciskani bez miłosierdzia, skazani przez imperatorów rzymskich na zagładę, nienawidzeni i mordowani przez chrześcijan, muzułmanów i wyznawców Zoroastra, nie zniknęli jednak z powierzchni ziemi, owszem, przetrwali do naszych czasów w tej samej liczbie, w której przestali istnieć politycznie. Było ich wówczas siedem milionów, tak samo jak dziś. Każdy inny naród, pozostający w takich warunkach, wymarłby już dawno, należałby do mamutów historycznych; każdy inny naród nie wytrzymałby połowy prześladowań, jakim podlegali Żydzi. Oni zaś oparli się wszelkim burzom i dopłynęli po dwu tysiącach lat do portu swobody, do równouprawnienia naszych czasów. Sprawiła to książka, raczej zbiór ksiąg, czyli — Talmud. On to prowadził Żydów, kiedy im zabrakło królów i książąt, on ześrodkował ich siły, ujednostajnił dążenia, dźwigał ich obietnicą powrotu do Jerozolimy, gdy upadali w trudnych czasach na duchu, on był gwiazdą przewodnią, która świeciła przez długie wieki smutnemu, przygnębionemu ludowi, gasnącą dopiero wtedy, gdy zabłysnęło słońce bieżącego stulecia.
(fragment pierwszego rodziału)
Liczba stron | 140 |
Okładka | miękka |
Format | A5 |
ISBN | 9788365102058 |
Wydawnictwo | Dom Wydawniczy "Ostoja" |
Rok wydania | 2018 |
Książka demaskuje Talmud i żydowskie szachrajstwa lichwiarskie, handlowe i giełdowe wynikające z ich podwójnej etyki!